Dziś nadeszła smutna wiadomość z Universytetu Harvarda
1 marca 2016r. w Harvard (USA), odszedł Prof. Adam Marian Dziewoński wybitny naukowiec i wielki człowiek
Z głębokim żalem i ubolewaniem zawiadamiamy, że 1 marca 2016 r., zmarł w Harvard (Massachusetts, USA), Profesor Adam Marian Dziewoński – znamienity polski sejsmolog i geolog planetarny, członek zagraniczny Polskiej Akademii Nauk i amerykańskiej National Academy of Sciences, doktor honoris causa Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
Profesor urodził się 15 listopada 1936 we Lwowie. Był absolwentem III LO we Wrocławiu, następnie Wydziału Matematyki i Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego (1960) oraz pracownikiem naukowym Instytutu Geofizyki PAN (1960-1965). Stopień doktora uzyskał w roku 1965, pod kierunkiem Profesora Henryka Orkisza (AGH). Od 1965 pracował w USA, początkowo w Southwest Center for Advanced Studies (od 1969 r. University of Texas, Dallas), a od 1972 na Harvard University na stanowisku profesora sejsmologii.
Był twórcą podstaw tomografii sejsmicznej, autorem i współautorem wielu fundamentalnych prac o niejednorodnościach fizycznych wnętrza Ziemi, pozwalających lepiej zrozumieć dynamikę wnętrza planety.
Profesor Dziewoński był laureatem nagrody Crafoorda, równoważnej nagrodzie Nobla w dziedzinach matematyki, astronomii i nauk przyrodniczych (1998; dyscyplina geologia, wspólnie z Donem Andersonem), odznaczony medalem Williama Bowie’go (2002r., najwyżej cenionym wyróżnieniem w dyscyplinie geofizyki), a także laureatem licznych innych wyróżnień międzynarodowych.
Profesor Dziewoński należał do gigantów nauki, był człowiekiem ogromnej wiedzy i otwartego umysłu, wychowawcą i mentorem znakomitych uczonych, a przy tym uroczym, bezpretensjonalnym człowiekiem, bezinteresownie dzielącym się wiedzą z innymi. Pomimo pracy w Stanach Zjednoczonych zawsze był blisko Polski i dawał nam możliwość słuchania Swoich wykładów. W planach mieliśmy min. organizację szkół letnich dla studentów nauk o Ziemi.
Żegnamy wspaniałego człowieka, naukowca, jednego z najwybitniejszych sejsmologów na świecie. To dla nas, geofizyków i geologów, ogromna, nieodżałowana strata. Odszedł człowiek, który dla wielu pokoleń badaczy nauk o Ziemi był, jest i będzie ogromną inspiracją i autorytetem.
Łączymy się w bólu z Bliskimi Profesora
Cześć Jego Pamięci
Rada Naukowa oraz Pracownicy Instytutu Geofizyki PAN